Pokażę Wam jedną z wielu chorych scen z doskonałego filmu "The Enemy" z tamtego roku.
Ogólnie film jest o kolesiu co przechodzi niezłe jazdy (cierpi na rozdwojenie jaźni) - oto jeden z krótkich jego koszmarów jako schizofrenika. Tak - jest sadystycznie, a są w filmie lepsze sceny.
Cały film robi piorunujące wrażenie, kto nie oglądał to gorąco polecam. Dawno już nie oglądałem tak dobrego Mindfucka jak ten film.
Ogólnie film jest o kolesiu co przechodzi niezłe jazdy (cierpi na rozdwojenie jaźni) - oto jeden z krótkich jego koszmarów jako schizofrenika. Tak - jest sadystycznie, a są w filmie lepsze sceny.
Cały film robi piorunujące wrażenie, kto nie oglądał to gorąco polecam. Dawno już nie oglądałem tak dobrego Mindfucka jak ten film.
A nie wiem, może byś się tak, hmmm, pierdolił? Mi powtarzające się słowo "film" nie przeszkadzało, pewnie jak innym.
A masz ty dziewiczy wąsie.
filmfilmfilmfilmfilmfilmfilmfilmfilm
film